Po nitce do kłębka, czyli różne labirynty
Labirynty
to
przyjemna zabawa na kilka
minut. Warto
zachęcać dzieci do zabawy z labiryntami już od najmłodszych lat. Gry te wymagają koncentracji,
skupienia, wodzenia okiem, przetwarzania informacji oraz wyciągania wniosków.
A Wasze dzieci lubią labirynty? Jak sobie z nimi radzą?
Po
powrocie do domu pierwszy raz pokazałam synkowi LABIrynty Epideixis. Pomimo
dokładnego tłumaczenia – nie mógł załapać o co w tym chodzi. W końcu miał
dopiero 3 latka a gra jest dedykowana dzieciom od 6 roku życia. Jednak ziarenko
ciekawości zostało zasiane i po kilku dniach, synek poprosił, aby mu je pokazać
raz jeszcze. Kiedy na spokojnie przyglądnął się jak poruszam się krążkiem od
pola z kółkiem do krzyżyka, spróbował sam. I choć czasami chciał przejść przez
czerwony mur to jednak szło mu coraz lepiej. Z czasem robił nawet wyścigi z
tatą, kto pierwszy wygra.
Jeśli zobaczycie zdjęcie jednej planszy stwierdzicie, że przecież to BANALNE !!! Zmienicie zdanie jeśli poznacie zasady, które wkrótce opiszę na blogu. W większym gronie gra się naprawdę długo i przyjemnie. Obecnie z synkiem na spokojnie ćwiczymy wykonywanie poleceń typu – przesuwamy się o 2 pola w lewo, 3 w górę, idziemy do prawego górnego rogu. Orientacja na płaszczyźnie to ważna dziecięca umiejętność, którą należy ćwiczyć.
Więc ją ćwiczymy.
Jeśli zobaczycie zdjęcie jednej planszy stwierdzicie, że przecież to BANALNE !!! Zmienicie zdanie jeśli poznacie zasady, które wkrótce opiszę na blogu. W większym gronie gra się naprawdę długo i przyjemnie. Obecnie z synkiem na spokojnie ćwiczymy wykonywanie poleceń typu – przesuwamy się o 2 pola w lewo, 3 w górę, idziemy do prawego górnego rogu. Orientacja na płaszczyźnie to ważna dziecięca umiejętność, którą należy ćwiczyć.
Więc ją ćwiczymy.
Całkowitym przeciwieństwem prostych labiryntów od Epideixis są labirynty zachwalanego w Internecie brytyjskiego wydawnictwa USBORNE. „My First Maze Book” to 24 bajecznie kolorowe labirynty, w tym 4 duże dwustronicowe. Autobusem, rakietą a nawet samochodem wyścigowym pokonujemy trasy i docieramy do celu. Pomagamy wiewiórce pozbierać orzechy, meduzie wydostać się z plątaniny wodorostów, nawigujemy nawet rakietę w drodze do żółtej planety. Synek paluszkiem pokazuje jak dotrzeć do celu i podobała mu się ta forma labiryntów.
Dodatkowo na każdej stronię są zadania specjalne do wykonania (oczywiście w języku angielskim). Dziecko musi odszukać a potem wskazać dany przedmiot na planszy. Możemy pytać dziecko lub kazać mu liczyć bardzo dużo rzeczy, szczegółów jest tu sporo. Przy okazji ćwiczymy angielski. Myślę, że „My First Maze Book” to wesołe i proste labirynty dla małych dzieci z dużą ilością rzeczy do wykrycia i policzenia. Pomagają one dzieciom rozwijać podstawowe umiejętności logiczne i obserwacyjne. Za pośrednictwem Centrum Edukacyjnego BEST możecie zamówić tą i inne książki wydawnictwa Usborne.
Dużo tańszym
labiryntem jest własnoręcznie zrobiony labirynt. Macie w domu kawałek tektury,
uszkodzone piankowe puzzle i klej na gorąco/taśmę dwustronną, do tego małą
kuleczkę ? To do dzieła !!! Już samo projektowanie i wykonywanie to dobra
zabawa dla całej rodziny. „mojedziecikreatywnie” nas zainspirowały i na
podstawie ich labiryntu stworzyliśmy swój. Mąż znalazł kawałek płyty
pilśniowej, do której przykleił stare korytka na kable. Dzięki temu ścianki
labiryntu były wyższe a kulka nie wypadała z niego. A ja z synkiem powycinałam
paski z piankowych puzzli. Do tego kilka zakrętek i rurka na tunel (można użyć
po papierze toaletowym lub zużytej folii). Wykonania krok po kroku Wam nie
pokażę bo labirynt powstał wcześniej niż blog. Ale możecie zobaczyć jak robiły
to MOJE DZIECI KREATYWNIE - (link tutaj)
Naprawdę warto
zrobić coś samodzielnie angażując przy tym dzieci. Radość dziecka będzie
ogromna. Takim labiryntem dziecko może bawić się samo lub z nami / z
rodzeństwem. Można poruszać planszą, tak aby kulka dotarła do celu. Dmuchając
przez rurkę również możemy przesuwać kulkę po planszy.
A dmuchanie to dobre
ćwiczenie oddechowe.
Labirynt - jedno słowo, a tak wiele form jego przedstawienia. Pokażmy dzieciom ich jak najwięcej.
DINOLANDIA w Inwałdzie
LABIrynt Epideixis
My first maze book - Usborne
Centrum Edukacyjne BEST - przedstawiciel wydawnictwa Usborne w Polsce
Moje Dzieci Kreatywnie
DINOLANDIA w Inwałdzie
LABIrynt Epideixis
My first maze book - Usborne
Centrum Edukacyjne BEST - przedstawiciel wydawnictwa Usborne w Polsce
Moje Dzieci Kreatywnie
Bardzo się cieszymy, że tu jesteś! Mamy nadzieję, że
wpis Ci się spodobał. Zapraszamy do komentowania tutaj lub na FB Pozdrawiamy!
zainspirowana rodzinka :)