Pachnące naklejki, czyli Melissa and Doug w akcji
Dzieci
lubią naklejki. Nasze często wybierają książeczki z naklejkami i od ich
przyklejenia zaczynają zabawę. Nie pozwalamy im jednak przyklejać ich na
meblach lub innych zabawkach, ponieważ trudno ich się potem pozbyć.
Kiedyś natknęłam się na naklejki Melissa and Doug. Duże, kolorowe, interesujące
– idealne dla małych artystów.
220 naklejek i 15 plansz po 3 z każdej scenerii
Wymiar planszy: 36 x 28 cm
Do każdej pięknej scenerii,
a więc do farmy, plaży, wesołego miasteczka, cyrku oraz zoo przygotowany jest
zestaw naklejek w danym kolorze.
A każdy kolor odpowiada
za owocowy zapach. Mamy tu więc naklejki o zapachu truskawki, banana, jabłka,
winogrona i pomarańczy. Wystarczy potrzeć palcem po naklejce, aby poczuć
przyjemny owocowy zapach. Dzieci były miło tym zaskoczone i dopytywały – „ale
jak to jest możliwe?”. Teraz wszystko jest możliwe.
Czy jednak są to idealne
naklejki? Myślałam, że tak. Bo znana firma, choć sama cena naklejek przystępna. Za takie duże plansze i taką ilość naklejek zapłaciłam mniej niż 25
zł. Jednak szybko się rozczarowałam. Kiedy dzieci zaczęły je odrywać okazało
się, że są bardzo cienkie/papierowe i bardzo trzeba uważać, aby się nie rozerwały.
W tym celu oderwaliśmy tło i na karcie rozstały same naklejki.
Naklejki dedykowane dla
dzieci od 4 roku życia. Nasza niespełna 3-latka zupełnie sobie nie radziła z
ich odrywaniem, choć z wielką przyjemnością przyklejała je już na kartkach. Natomiast
nasz 5-latek musiał się bardzo skupiać, aby poprawnie je odkleić. I na pewno nie są to naklejki wielorazowego użytku. Po przyklejeniu na jednej scenerii nie da się ich ponownie przykleić w innym miejscu.
Ciekawe plansze i dobrany
zestaw obrazków pozwala na tworzenie niepowtarzalnych scenerii.
Bardzo się cieszymy, że tu jesteś! Mamy nadzieję, że
wpis Ci się spodobał. Zapraszamy do komentowania tutaj lub na FB Pozdrawiamy!
zainspirowana rodzinka :)
